Wyprzedaże wiele osób przyprawiają o zawrót głowy. Wszędzie promocje, obniżki, atrakcyjne oferty – i jak tu się nie skusić? Potem często okazuje się, że wydaliśmy zbyt dużo, kupiliśmy coś, z czego nigdy nie skorzystamy i ogólnie wyszliśmy na minusie, a nie na plusie jak było w planach. Dlatego warto rozsądnie podchodzić do wyprzedaży i wiedzieć, jak nie dać się nabrać na sprzedażowe sztuczki.
Kto nie lubi wyprzedaży? Chyba każdy ma do nich słabość, bo przecież to okazja, by kupić coś w naprawdę dobrej cenie. Tylko jak to się dzieje, że po takich zakupach, gdy już ochłoniemy, nie zawsze jesteśmy zadowoleni? Otóż często dajemy nabrać się na różne sztuczki, przez co zamiast zyskać – tracimy. Zanim więc wybierzemy się na zakupowe szaleństwo warto wiedzieć, czego się wystrzegać.
Uważaj na przekreślone ceny
Niestety nie wszyscy sprzedawcy grają uczciwie. Często zdarza się, że cena danej rzeczy winduje w górę na kilka dni przed wyprzedażami, by później móc ją przekreślić i dać tańszą (a faktycznie tą, która była przed podwyżką lub zbliżoną). Jeśli więc widzimy przekreślone 100 zł na bluzce i naklejoną nową cenę – 40 zł, trzeba się zastanowić, czy możliwe jest, by ten ciuch kiedykolwiek kosztował tak dużo i czy te 40 zł faktycznie warto na nią wydać.
Jak sobie z tym poradzić? Jeśli wcześniej wiemy, czego będziemy szukali na wyprzedażach można przejść się po sklepach i upatrzyć kilka wybranych produktów oraz zrobić zdjęcie cen. Potem będziemy mieć pewność, czy naprawdę korzystamy z wyprzedażowej okazji. Najlepsze prmocje: https://mybaze.com/pl/marketplace-wyprzedaze
Przede wszystkim zachowaj umiar
Dynamiczne piosenki, przyjemny zapach w sklepie i wielkie plakaty informujące o przecenach. To sprzyja kupowaniu rzeczy, które wcale nie są nam tak naprawdę potrzebne. Jeśli więc nie chcemy, by dany ciuch wylądował później na dnie szafy, warto na spokojnie podejść do tematu i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy faktycznie chcemy go mieć, czy może kupujemy go tylko dlatego, że jest sporo tańszy?
Warto też brać wszystkie paragony za zakupiony towar. Większość sklepów oferuje możliwość zwrotu (dobrze jest się wcześniej upewnić). W związku z tym, gdy ochłoniemy i obejrzymy wybrane produkty w domu nie musimy panikować, że jednak czegoś nie chcemy. Wystarczy wrócić do sklepu i oddać nietrafioną rzecz.
Drugi czy trzeci produkt dużo taniej
Wiele sklepów stosuje ten trik – jeśli kupimy kilka rzeczy, ta ostatnia będzie za złotówkę czy połowę ceny. Taka okazja, aż żal przegapić. I tak wiele osób szuka w sklepie towarów na siłę, by móc skorzystać z promocji. W ten sposób wielokrotnie kupujemy zbędne rzeczy wierząc, że w ten sposób sporo oszczędzamy. Okazuje się jednak, że wydaliśmy więcej niż trzeba i nasz zysk zamienił się w stratę. Z takich ofert najlepiej jest korzystać, gdy jest się na zakupach z mamą i przyjaciółką. Wówczas każda wybiera sobie w sklepie to, co jej się podoba, jednak płacicie wspólnie, by skorzystać ze zniżki (i potem się rozliczacie, by każda skorzystała z lepszej ceny).
Pamiętaj – moda się zmienia
W promocji są modne w poprzednim sezonie, wiązane w pasie t-shirty, które odkrywają brzuch. Kosztują zaledwie kilkanaście złotych, więc często kupuje się ich kilka – wydając dość pokaźną sumkę, bo „przecież tak tanio”, a niedawno kosztowały minimum kilkadziesiąt złotych. Niestety w przyszłym sezonie noszenie tych bluzek jest foux pas, dlatego nowe-stare bluzki nie są nigdy noszone. Sklepy specjalnie dają w takich przypadkach duże obniżki, bowiem wiadomo, że jeśli teraz takie ubrania się nie sprzedadzą, to zostaną na stanie. To powszechnie stosowany trik, na który zawsze mnóstwo osób się nabiera. Dlatego na wyprzedażach najlepiej jest kupować uniwersalne ubrania typu basic, które zawsze będą na czasie. Ewentualnie – zawsze warto poprzeglądać magazyny modowe, portale o modzie itp. i sprawdzić, co będzie na topie za kilka miesięcy. Z reguły, gdy coś długo jest już popularne, to można z góry założyć, że w przyszłym sezonie nie będzie i z takich ciuchów warto zrezygnować